czwartek, 3 kwietnia 2014

Oliwia...

Oliwka - to cudna, radosna dziewczynka, która ma dwie śliczne siostrzyczki i kochających Je rodziców... i wszystko byłoby tak jak w większości szczęśliwych rodzin, gdyby nie to że do ich życia wdarła się podstępna, okropna i niestety, do dzisiejszego dnia, nieuleczalna choroba Bettena (Ceroidolipofuscynoza) 
Podstępna - dlatego że przez pierwsze lata życia w ogóle nie daje żadnych oznak, a później postępuje w bardzo szybkim tempie.

Kochana Oliwko, promyczku jaśniutki -bardzo, bardzo trzymam kciuki za Ciebie i mocno wierze że stanie się jakiś CUD!!! byś była nadal wesołą, piękna i przede wszystkim ZDROWĄ dziewczynką, pocieszką dla tych wszystkich którzy Cię Kochają i trzymają mocno kciuki za Twoje wyzdrowienie!!! 

Kołyska, lalka i obrazek zostały wykonane na Kiermasz charytatywny z którego wszystkie pieniądze zostały przekazane na leczenie Oliwki w Hamburgu. Ostatecznie( z tego co słyszałam) ten komplet trafił do rączek Oliwki :)













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz